fbpx

Małopolski Tele-Anioł

Avatar photo
Niesamodzielność to nie tylko podeszły wiek. Wiedzą o tym pracownicy i uczestnicy innowacyjnego programu Małopolski Tele- Anioł. Program skierowany jest do wszystkich osób, które z powodu złego stanu zdrowia, podeszłego wieku czy niepełnosprawności wymagają całodobowej, kompleksowej opieki, w tym wypadku zapewnianej zdalnie. To, że program jest przedsięwzięciem jak najbardziej udanym, świadczy fakt, że będzie kontynuowany, a Województwo małopolskie przeznaczy na ten cel 30,5 mln zł. Czas trwania projektu przedłużono do końca października 2023.

Małopolski Tele- Anioł to projekt, który od 2018 roku realizują wspólnie Województwo małopolskie, ze środków pochodzących z funduszy europejskich, Caritas Diecezji Kieleckiej oraz Stowarzyszenie Europejski Instytut Rozwoju Regionalnego z Suchej Beskidzkiej. Głównym założeniem programu jest zapewnienie opieki uczestnikom w ich miejscu zamieszkania. Odbywa się to poprzez specjalną opaskę.

Już 6311 osób ze 176 gmin województwa małopolskiego skorzystało z pomocy cyfrowego anioła. Najstarsza osoba miała 102 lata, a najmłodsza 18. Celem programu jest nie tylko zapewnienie pomocy w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia, ale również pomoc w wykonaniu codziennych czynności, które przez podeszły wiek, niepełnosprawność czy chorobę stają się barierami nie do pokonania.

Sukces programu tkwi w jego prostocie. Podopieczny programu otrzymuje opaskę, w wyglądzie przypominającą smartwatcha. Opaska ma wbudowaną kartę SIM, głośnik, mikrofon i można z niej swobodnie dzwonić i rozmawiać. Sprawia to, że uczestnik czuje się bezpieczny o każdej porze. W sytuacji kryzysowej naciska przycisk „SOS”, który łączy go z Centrum Tele-opieki, gdzie otoczony jest opieką przez kadrę ratowników medycznych i tele-asystentów. Dzięki lokalizatorowi GPS, wglądowi w cyfrową kartę pacjenta i bieżącym odczytom tętna z opaski ratownik medyczny podejmuje decyzję, czy zagrożone jest życie, czy zdrowie. Jeśli sytuacja zagraża życiu, wysyła załogę profesjonalnej pomocy medycznej, a w przypadku niegroźnych sytuacji informuje bliskich i sąsiadów. Opaska posiada też czujnik upadków.

Istnieje również możliwość połączenia się z psychologiem czy asystentem tele-opieki. Rozmowy te nie są limitowane i podopieczny może je wykonać kiedy tylko czuje się samotny i chciałby porozmawiać.

– Dostępne są trzy linie ratownicze, obsługiwane obecnie przez kilkunastu ratowników medycznych. Ratownicy podejmują interwencje w razie zagrożenia życia lub zdrowia w przypadku alarmu z opaski życia, lub połączenia telefonicznego — tłumaczy Magdalena Opyd, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

Pomoc nie tylko w liczbach

Od startu programu w maju 2018 roku centrala telefoniczna zarejestrowała ponad 310 tys. połączeń przychodzących i ponad 640 tys. połączeń wychodzących.

Szacuje się, że dzięki opasce ratującej życie ratownicy mogli podjąć 200 interwencji ratujących życie, które byłby niemożliwe poprzez konwencjonalne formy wzywania pomocy.

Program Małpolski Tele- Anioł to nie tylko interwencje, które ratują życie i zdrowie. To również usługi opiekuńcze, skierowane do osób samotnych, które świadczone są w miejscu zamieszkania podopiecznego przez fachowców oraz w formie pomocy sąsiadów. Po odpowiednim przeszkoleniu obecnie 829 osób świadczy pomoc sąsiedzką.

Innowacyjność programu polega na tym, że osoby niesamodzielne nie są izolowane w zakładach opiekuńczych, tylko dalej funkcjonują w swoim środowisku i w społeczeństwie. Dzięki wydłużeniu okresu realizacji Małopolskiego Tele-Anioła 300 osób z listy rezerwowej zostało objętych pomocą, a 100 z nich otrzymało dodatkowe usługi opiekuńcze.

Total
1
Shares
Poprzedni wpis

Co twoje to i moje, a co moje to nie twoja rzecz. Rosja przejmuje zagraniczne majątki

Następny Wpis

Port w Świnoujściu ma rywalizować z Hamburgiem

Powiązane wpisy

Kiedy koniec gotówki w Polsce?

Rozwój płatności bezdotykowych sprawia, że coraz częściej pojawiają się pytania dotyczące przyszłości gotówki. Z danych przedstawionych przez firmę De La Rue będącą jednym z największych globalnych producentów banknotów wynika, że popyt osiągnął najniższy poziom od 20 lat. W Polsce w lutym br. zanotowano spadek ilości gotówki w obiegu wynoszący 1,7 proc. rok do roku. Jak podają eksperci był to pierwszy wynik od 13 lat. Chociaż m.in. Europejski Bank Centralny przekonuje, że w przyszłości gotówka nie zniknie z obiegu, zdania specjalistów są podzielone.
Avatar photo
Więcej