Technologia wkracza do ubezpieczeń
Gabi to bardzo młoda firma. Pomysł narodził się w 2016 roku w głowach Hanno Fitchnera, Krzysztofa Kujawy oraz Pawła Olszewskiego i niemalże od razu zyskał uznanie. Co to była za idea? Automatyzacja procesu zakupu ubezpieczeń z jednoczesnym zapewnieniem transparentności cenowej ofert i możliwości porównywania konkurencyjnych propozycji. Użytkownicy chwalą sobie prostotę platformy i realną korzyść, jaką im przynosi – niższe składki ubezpieczeniowe.
Obecnie Gabi zatrudnia około 180 osób, a swoje siedziby otworzyła zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych. Przez pięć lat funkcjonowania na rynku spółce udało się pozyskać prawie 40 milionów dolarów zewnętrznego finansowania, które zostało przeznaczone na rozwój koncepcji. Wśród inwestorów najdziemy takie fundusze venture capital jak: Project A, Canvas Ventures, Mubadala Ventures, Northwestern Mutual Future Ventures, Correlation Ventures, CUNA Mutual Group, Securian Ventures i A. Capital Ventures. Ambicje Gabi są jednak większe, a drogą do ich realizacji może okazać się niedawno sfinalizowana sprzedaż. Spółka została nabyta przez lidera oceny ryzyka kredytowego – globalny podmiot Experian. Kwota transakcji okazała się niebagatelna i wyniosła 320 milionów dolarów. Gabi w Experian ma stanowić uzupełnienie portfolio w obszarze oceny produktów ubezpieczeniowych. Twórcy startupu zakładali, że dojście do tego momentu – osiągnięcia statusu dojrzałego i stabilnego przedsiębiorstwa – zajmie im 8-10 lat. Dziś zgodnie twierdzą, że sukces przerósł ich najśmielsze oczekiwania.
Co dalej z Gabi?
Mimo sprzedaży jednemu z największych graczy na brytyjskiej giełdzie, założyciele Gabi chcą nadal rozwijać się w Polsce. Dotychczas zbudowany zespół pozwolił na odniesienie międzynarodowego sukcesu, tworząc jedno z najbardziej innowacyjnych rozwiązań branży ubezpieczeniowej, jeżeli chodzi o technologie informatyczne. Szansy tej nie chce zaprzepaścić Paweł Olszewski, CTO i współtwórca Gabi. Polscy specjaliści IT są cenieni na całym świecie, dlatego w dalszym ciągu zamierza on stawiać na rozwój zespołu w naszym kraju. Zapowiada, że w 2022 roku liczba osób odpowiedzialnych za technologiczny rozwój projektu może się podwoić. Podobnego zdania jest Krzysztof Kujawa, drugi z założycieli startupu. On również deklaruje dalszy rozwój w Polsce ze względu na wyróżniający się na całym świecie kapitał ludzki. Gabi najchętniej podejmuje współpracę z programistami specjalizującymi się w technologii Ruby i React, ale nie ogranicza się tylko do nich. Mile widziane są także osoby o innych umiejętnościach, również mniej techniczne, a związane bardziej z zarządzaniem projektami i ich ogólną obsługą.
Polskie spółki technologiczne rosną w siłę
Od dawna mówi się, że polskie projekty z szeroko rozumianej branży technologii informatycznych mają szansę na odnoszenie międzynarodowych sukcesów. W dużej mierze jest to zasługa rodzimych programistów, których kompetencje ceni się na całym świecie. Gabi dołączyła do grona tych firm, o których w najbliższych latach może być bardzo głośno na globalnych rynkach. W kolejce już czekają następne.