Na międzynarodowy rynku dostępne są już produkty takich spółek jak Booksy, Brainly czy DocPlanner. Spółki o polskich korzeniach wkroczyły do krajów niemal na całym świecie. Zwiększenie skali działania to konieczność na drodze do satysfakcjonujących zysków. Na sukces składa się nie tylko przemyślana strategia, ale przede wszystkim uniwersalność produktu czy usługi, który spełni potrzeby bez względu na szerokość geograficzną.
Najpierw Europa, później Stany Zjednoczone
85 proc. spółek planuje ekspansję na rynkach Unii Europejskiej w 2022 roku wynika z danych przedstawionych w raporcie Polskie Startupy 2021. Na drugim miejscu znajduje się Ameryka Północna. Ponad 50 proc. startupów planuje rozszerzyć działalność o Stany Zjednoczone i Kanadę. 40 proc. ankietowanych chce wprowadzić produkty albo usługi w pozostałych częściach Europy. Duża popularność krajów Unii Europejskiej wynika głównie z łatwości wejścia związanej z obowiązującymi przepisami i systemami. Natomiast USA oraz Kanada to duże i rozwinięte rynki, których uczestnicy używają języka angielskiego. Barierę może stanowić duża konkurencja.
W następnej kolejności ankietowani wymieniają Australię i Oceanię – 15 proc., Amerykę Południową – 14 proc. i Azję Wschodnią – 13 proc.
Najmniejszą popularnością cieszą się kraje Afryki. Eksperci zwracają jednak coraz większą uwagę na potencjał afrykańskich rynków. Rosnąca liczba członków klasy średniej, powszechniejszy dostęp do internetu czy obecność amerykańskich funduszy venture capital sprawiają, że warto zwrócić uwagę na kilka państw w Afryce m.in. Egipt, RPA czy Maroko.
Ekspansja tak, zmiana lokalizacji głównej siedziby niekoniecznie
Z raportu Dealroom i Google for Startups Coming of Age: Central and Eastern European Startups wynika, że polskie firmy bardzo rzadko przenoszą główną siedzibę poza kraj. Jedynie ok. 10 proc. startupów posiada placówkę za granicą. W nowym państwie powstają zazwyczaj działy marketingu i sprzedaży. Wyniki badania Polskie Startupy 2021 wskazują, że 75 proc. nie planuje zmiany kraju siedziby w przyszłości.
Bariery w ekspansji polskich startupów
Podstawa to dobry i uniwersalny produkt, który spełni potrzeby nie tylko w miejscu powstania, ale również na zagranicznym rynku. W większości przypadków okazuje się jednak, że to za mało. Co powinny wziąć pod uwagę startupy planujące ekspansję?
Finansowanie to jeden z najważniejszych aspektów funkcjonowania organizacji. Chociaż w Polsce rynek venture capital odnotowuje kolejne rekordowe wyniki, wciąż jest stosunkowo młodym obszarem rynkowym. Startupy chcąc rozszerzyć działalność, a co za tym idzie zwiększyć również koszty muszą posiłkować się kapitałem zagranicznym. Dla części spółek to duża bariera wpływająca na dalszy rozwój.
Startup decydujący się na ekspansję musi poznać specyfikę rynku. Dopasowanie komunikacji, form sprzedaży czy aspektów prawnych znacząco zwiększa szansę powodzenia. Niektóre firmy decydują się na otwarcie nowego oddziału koordynującego działalność dopasowując rozwiązania do oczekiwań rynku.
Wyzwaniem okazuje się również znalezienie i zatrudnienie specjalistów. Konkurencja na międzynarodowym rynku jest bardzo duża i coraz trudniej znaleźć doświadczonych pracowników. Rosną również koszty zatrudnienia.
Wchodząc na nowe rynki firmy doceniają obecność funduszy venture capital dostarczających nie tylko kapitał, ale również wsparcie merytoryczne. Startupy mogą liczyć jednak na współpracę do etapu wejścia na giełdę.
