Zanosi się na to, że jeszcze w tym roku zostanie ogłoszona kolejna podwyżka stóp procentowych. Jest to odpowiedź organów państwowych na pędzącą inflację. Niepewność na rynkach wzrasta, w szczególny sposób dotykając branżę deweloperską. Sytuacji nie poprawia także trwająca pandemia koronawirusa, która wciąż powraca do nas z nowymi mutacjami.
2021 – trudny koniec roku dla deweloperów
Końcówka 2021 roku miała przynieść nam IPO Murapolu – jednego z wiodących deweloperów w Polsce. Plany zgrały się w czasie z podwyżkami stóp procentowych, które realnie wpływają na koszt już udzielonych i nowych kredytów, w tym kredytów hipotecznych. Wyższe raty ograniczą zdolność kredytową nabywców, co wprost przełożyć może się na popyt na mieszkania. To nie jedyny problem, z którym mierzą się obecnie deweloperzy. Sytuacji nie ułatwia nagły wzrost cen materiałów budowlanych, które teraz potrafią być o kilkadziesiąt procent droższe niż jeszcze parę miesięcy temu.
Omikron krzyżuje szyki Murapolu
Murapol decyzję o emisji akcji podejmował w warunkach dość dużej niepewności rynkowej, mimo to był skłonny przeprowadzić IPO. Ostatnie dni przyniosły jednak kolejne, niepokojące wieści, czyli nową mutację koronawirusa o nazwie Omikron. Informacja ta bardzo negatywnie wpłynęła na sentyment wśród inwestorów, którzy dostrzegają szereg ryzyk, jakie niesie ze sobą dalszy rozwój pandemii. Rynki finansowe nie pozostają obojętne, wyceniając dodatkowe czynniki ryzyka. Nie jest to zatem dobry czas na tak poważny ruch, jak wejście na giełdę, czego świadomość ma zarówno zarząd dewelopera, jak i zagraniczni partnerzy oraz zewnętrzni doradcy. Wypadkową wszystkich negatywnych czynników, które spiętrzyły się w okolicach planowanego IPO Murapolu, jest rezygnacja z emisji akcji w grudniu 2021 roku.
Przyszłość Murapolu na giełdzie
Jeżeli przyszłość przyniesie nam więcej spokoju, deweloper nie wyklucza ponownej próby przeprowadzenia IPO. Termin, nawet przybliżony, nie jest jednak znany. W komunikacje prasowym zaznaczono, że warunkiem, który musi zostać spełniony, aby zrealizować giełdowy plan Murapolu, jest poprawa warunków na rynku na bardziej sprzyjające. Można przez to rozumieć wiele – wyhamowanie inflacji, spadek cen materiałów budowlanych, zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych, a nade wszystko ograniczenie rozwoju trwającej pandemii koronawirusa.
Co z zapisami na akcje Murapolu?
Zapisy złożone na akcje Murapolu zostają uznane za nieważne. Wszelkie płatności dokonane przez inwestorów zostaną zwrócone na ich konta maklerskie w ciągu maksymalnie 7 dni od publikacji komunikatu spółki. Nie zostaną naliczone odsetki ani odszkodowania.