Niestandardowe działania
W 2013 roku Bank Japonii podjął decyzję o wdrożeniu programu “nowej ramy polityki pieniężnej”, który zakładał agresywne luzowanie monetarne. Bank rozpoczął masowe skupowanie obligacji rządowych, dążąc do zwiększenia podaży pieniądza i obniżenia kosztu kredytu. W ramach programu zobowiązał się do podwojenia podaży pieniądza w ciągu dwóch lat. Cel został osiągnięty, jednak inflacja wciąż utrzymywała się na niskim poziomie.
W obliczu tej sytuacji Bank Japonii zdecydował się na jeszcze bardziej radykalne działania. W 2016 roku wprowadził ujemne stopy procentowe, co oznaczało, że banki komercyjne musiały płacić odsetki za przechowywanie nadwyżek gotówki w banku centralnym. Celem działania było zachęcenie banków do udzielania większej liczby pożyczek i stymulowanie aktywności kredytowej w gospodarce. Efekty podjętego kroku były jednak ograniczone, a wiele banków komercyjnych zaczęło przesuwać nadwyżki gotówkowe do sektora nieruchomości, zamiast udzielać jako pożyczki przedsiębiorstwom.
W 2018 roku Bank Japonii ogłosił program “kontrolowanego kierowania krzywą dochodową” (ang. Controlled Yield Curve Targeting), który polegał na utrzymaniu rentowności 10-letnich japońskich obligacji skarbowych na poziomie bliskim zeru. Bank Japonii zadeklarował gotowość do skupowania nieograniczonej ilości obligacji, żeby utrzymać rentowność na pożądanym poziomie. Tym samym starał się utrzymać niskie koszty kredytu i zachęcić do inwestycji i konsumpcji.
W odpowiedzi na spowolnienie gospodarcze
W ostatnim czasie bank podjął jeszcze bardziej kontrowersyjne działania. W odpowiedzi na globalne spowolnienie gospodarcze spowodowane pandemią COVID-19, bank ogłosił, że będzie skupował akcje notowane na giełdzie w celu stabilizacji rynków finansowych. To precedensowe działanie, ponieważ Bank Japonii będzie jednym z niewielu banków centralnych na świecie, który bezpośrednio inwestuje w akcje spółek publicznych.
Decyzje Banku Japonii w zakresie luzowania monetarnego wywołują mieszane reakcje. Zwolennicy uważają, że takie działania są niezbędne w obliczu deflacji i niskiego wzrostu gospodarczego argumentują, że skupowanie obligacji i akcji pomaga zwiększyć podaż pieniądza, obniża koszty kredytu i stymuluje inwestycje. Ponadto utrzymywanie rentowności obligacji na niskim poziomie sprzyja stabilizacji gospodarki i ożywieniu konsumpcji.
Jednak krytycy niepokoją się konsekwencjami luzowania monetarnego. Obawy dotyczą przede wszystkim możliwości wywołania bańki na rynkach finansowych, gdy bank centralny inwestować będzie bezpośrednio w akcje spółek. Istnieje również obawa, że realizowana polityka może prowadzić do nadmiernego zadłużenia rządu japońskiego i wzrostu inflacji w przyszłości.
Bank Japonii prowadzi niezwykły eksperyment z poluzowaniem monetarnym, którego skutki będą miały długoterminowy wpływ na japońską gospodarkę. Czy te działania okażą się skuteczne w przezwyciężeniu deflacji i pobudzeniu wzrostu gospodarczego, czy też przyniosą nowe problemy i ryzyka? Czas pokaże, jakie będą rezultaty tego precedensowego eksperymentu.