Spółka Take-Two Interactive przejmuje spółkę Zynga, producenta gier mobilnych. Kwota transakcji robi wrażenie – było to aż 12,7 mld dolarów amerykańskich.
Chociaż nazwy tych firm mogą brzmieć dość enigmatycznie, to z pewnością ich produktów już nie. Take-Two w swoim portfolio ma takie tytułu na konsole i PC, jak GTA, Borderlands, NBA 2K i BioShock, Red Dead Redemption. Zynga zaś to właściciel dobrze wszystkich znanych gier FarmVille i Words With Friends.
Przejęcie niesie ze sobą szereg zmian organizacyjnych. Na czele firmy Zynga nadal będzie stał dotychczasowy prezes i dyrektor generalny, Strauss Zelnick. Połączonymi spółkami zaś kierować będzie zespół zarządzający Take-Two.
Mobilny gigant zmienia właściciela
Zynga to amerykańska potęga świata gier mobilnych i przeglądarkowych. Współpracuje z takim gigantem jak Facebook, dla którego dostarcza wiele produktów rozrywkowych. Najważniejsze tytuły należące do spółki to CityVille, FarmVille, Zynga Poker i FrontierVille. W tę pierwszą aktywnie gra 20 milionów osób na całym świecie. Spółka przejmująca, Take-Two, również posiada w portfolio gry mobilne, m. in. Dragon City, Monster Legends czy Top Eleven. Przejęcie ma pozwolić na rozwój tej nogi biznesowej przy wykorzystaniu kompetencji zespołu Zyngi.
Wartość transakcji bije rekordy
Historycznie jeszcze żadne przejęcie z branży gier komputerowych, platformowych i mobilnych nie zakończyło się tak wysoką kwotą. Do tej pory nie przekroczono kwty 10 mld dolarów. W tym przypadku mówimy zaś aż o kwocie 12,7 mld dolarów. Take-Two nabywa wszystkie akcje Zynga. Zapłaci 9,86 dolara za akcję, z czego 3,50 USD w gotówce, a 6,36 USD w akcjach Take-Two.
Gigaci jednoczą siły
Na rynku trudno szukać silniejszych marek niż Take-Two dla gier komputerowych i platformowych i Zynga dla gier mobilnych. Przejęcie to połączenie sił prawdziwych gigantów. Take-Two szacuje, że w jego wyniku gry mobilne będą stanowiły ponad 50% sprzedaży spółki. Dziś jest to 12%. Obie firmy liczą na owocną współpracę, która graczom przyniesie nowe, fascynujące tytuły.
Zdaniem ekspertów takie transakcje to optymistyczny sygnał dla całego rynku, Marcin Kostrzewa, prezes spółki Glob Games Studio jest zdania, że przejęcie Zynga to bardzo pozytywna i dobra informacja dotycząca branży gamedev. Ta transakcja pokazuje, że branża zaczyna się konsolidować i wysokie wyceny spółek cały czas są realne i dają perspektywy na odwrócenie sentymentu inwestorów.