Czym jest deep tech?
Organizacje oferujące rozwiązania z zakresu deep tech (głębokiej technologii) najczęściej są związane z szeroko pojętą branżą IT, głównie AI oraz machine learning, ale również robotyką, elektroniką, blockchain, biotechnologią czy nowoczesnymi formami produkcji. Deep tech łączy elementy z różnych dziedzin – biznesu, nauki czy B+R. Deep tech rozwiązuje problemy technologiczne, produkcyjne, naukowe poprzez wykorzystywanie innowacyjnych oraz niepowtarzalnych form, które są przełomowe i bardzo trudne do odtworzenia. O deep techu jako pierwszy mówił Swati Chaturvedi, czyli współzałożyciel i dyrektor generalny firmy inwestycyjnej Propel(x).
Rozwiązania wymagają jednak dużych nakładów środków, pracy zespołu oraz czasu. Z danych organizacji Hello Tomorrow wynika, że wprowadzenie rozwiązania z zakresu np. biotechnologii w 2019 r. zajęło około 4 lat. Startupy działające w ramach deep tech wyróżniają się nie tylko nieszablonowymi rozwiązaniami, ale również odmienną specyfiką działania w porównaniu do innych innowacyjnych organizacji. W klasycznym podejściu, w startupach liczy się szybkość wypuszczenia produktu na rynek. Standardem jest podejście MVP, czyli koncepcja produktu o minimalnej funkcjonalności, który może trafić na rynek. Pozwala sprawdzić realne zainteresowanie rozwiązaniem oraz ocenić potencjał rynkowy. Decydując się wypuścić produkt unika się ryzyka nietrafionych kosztów. MVP buduje przewagę konkurencyjną nad tradycyjnym rozwiązaniem – inwestycją w produkcję, logistykę czy dystrybucję na dużą skalę.
Tymczasem w startupach deep tech testowanie rozwiązań jest dużo trudniejsze z uwagi na innowacyjny i nieszablonowy charakter. Wyzwanie stanowi również ustalenie potencjału skalowalności, a to w połączeniu z potrzebą dużego kapitału i czasu sprawia, że inwestycje w deep tech dla wielu inwestorów oraz funduszy venture capital znajdują się w górnej granicy ryzyka.
Deep tech w Polsce
Fundusz Aper Ventures przygotował mapę podsumowującą startupy deep tech w krajach Grupy Wyszehradzkiej. Z przedstawionych danych wynika, że na terenie czterech państw Europy Środkowej działa 258 startupów zajmujących się deep techem. Najwięcej na terenie Polski, bo 155 organizacji. Na drugim miejscu znalazły się Węgry – 39 startupów, a później Czechy – 38 oraz Słowacja – 26.
Startupy rozwijające się w Polsce stawiają na ekspansję zagraniczną. Międzynarodowe organizacje wykazują się większą otwartością na wdrożenia nieszablonowych rozwiązań, które mają szansę zrewolucjonizować rynek. Równocześnie wykazują się większą tolerancją na ryzyko, a także konieczność poniesienia dużych nakładów środków oraz ilość czasu potrzebną do wdrożenia rozwiązania. Zagraniczne organizacje często mają więcej doświadczenia niż krajowe, co pozwala dostrzec potencjał drzemiący w startupach deep tech oraz przyszłych rozwiązaniach
Dużym wyzwaniem dla startupów deep tech jest znalezienie finansowania. W tym przypadku również łatwiej odnaleźć się na arenie międzynarodowej. Na rynku pojawia się jednak coraz więcej sygnałów wskazujących, że wzrasta zainteresowanie deep techem wśród polskich inwestorów oraz funduszy venture capital. Chociaż wciąż nie ma wielu funduszy VC specjalizujących się w głębokich technologiach to rynek rozwija się coraz szybciej.
Kolejne wyzwanie wiąże się ze skalowaniem produktu. Rozwiązania deep tech wymagają dużych nakładów czasu i środków do stworzenia oraz wdrożenia. Eksperci zwracają uwagę, że polski rynek dobrze radzi sobie z pierwszym etapem związanym z testowaniem oraz prototypami. Natomiast do poprawy pozostaje etap skalowania rozwiązania. Deep tech to wciąż młoda branża w Polsce. Przeszkód rozwoju upatruje się również w m.in. słabym poziomie współpracy z przemysłem i nauką, małych nakładach na badania czy awersji do ryzyka. Analizując jednak rozwój branży IT oraz e-commerce w ciągu ostatnich lat można wyciągnąć niemal pewny wniosek, że pozycja deep techu już wkrótce wzrośnie.
