Obecna sytuacja w Polsce sprzyja aktywności funduszy inwestycyjnych na rynku nieruchomości. Wysokie koszty kredytów hipotecznych, mniejsza liczba pozytywnych decyzji udzielonych wnioskującym wynikająca z zaostrzenia polityki przyznawania kredytowania, napływ dużej liczby osób z Ukrainy oraz wysoka inflacja to najważniejsze czynniki wpływające na spadek popytu wśród indywidualnych klientów.
Czym jest rynek PRS?
Rynek PRS (Private Rented Sector) obejmuje działalność podmiotów wyspecjalizowanych w najmie nieruchomości – głównie są to fundusze inwestycyjne.
Popularny model działania funduszu opiera się na hurtowym zakupie w ramach części lub całej inwestycji. Duże znaczenie ma atrakcyjna lokalizacja zapewniająca szybkie znalezienie najemców. Inwestorzy decydujący się na zakup kilkunastu mieszkań w tym samym czasie oczekują często dopasowania oferty do własnych oczekiwań oraz zniżek w ramach hurtowego zakupu. Kolejny ważny aspekt to wysoka jakość wykonania, terminowość, a często również zapewnienie mieszkań wykończonych pod klucz.
Inny sposób działania funduszu polega na zlecaniu budowy mieszkań bezpośrednio deweloperowi albo firmie budowlanej, a następnie przekazaniu na wynajem. Często już na etapie projektowania uwzględnia się udogodnienia dedykowane osobom wynajmującym. Najemcy podpisują umowę z podmiotem, a nie osobą fizyczną jak to ma zazwyczaj miejsce.
Rynek najmu instytucjonalnego w Polsce
Rynek najmu instytucjonalnego w Polsce znajduje się w początkowej fazie rozwoju. Według szacunków PwC do 2028 roku w obrocie ma znaleźć się nawet 63 tys. nieruchomości. Z danych przedstawionych przez międzynarodową firmę doradczą Knight Frank i kancelarię Dentons wynika, że pod koniec 2022 roku na rynku znajdowało się 10,3 tys. lokali, co przełożyło się na wzrost o 40 proc. rok do roku. Nieruchomości stanowią zaledwie 1 proc. całego rynku najmu w Polsce.
Z badań wynika również, że aż 85 proc. inwestorów planuje nowe projekty na terenie stolicy w 2023 roku, a obecnie znajduje się na rynku 4,2 tys. ofert. W Krakowie plany ma ponad 40 proc. podmiotów. Gotowych mieszkań jest około 1,2 tys. Według szacunków Knight Frank i Dentons do końca roku oddanych ma zostać nawet 6,5 tys. mieszkań na wynajem. Natomiast inwestorzy zabezpieczyli już grunty pozwalające na budowę około 35 tys. lokali. Potencjał rozwoju rynku PRS ma nie tylko Warszawa, ale również inne duże miasta. W Polsce brakuje nawet 800 tys. mieszkań. Zagraniczny inwestorzy widzą szanse na wysokie stopy zwrotu przy rosnących czynszach i dużej chłonności rynku.
Wyższy podatek dla inwestorów?
Na początku roku rząd zapowiedział nowy podatek skierowany do osób wynajmujących mieszkania, przede wszystkim inwestorów prywatnych oraz funduszy realizujących hurtowe transakcje. Wyższy podatek od czynności cywilnoprawnych ma pojawić się w przypadku zakupu szóstej oraz kolejnej nieruchomości.
Zdaniem ministerstwa wyższy podatek ma ograniczyć działalność związaną z hurtowym zakupem mieszkań, która negatywnie wpływa na możliwości wyboru osób prywatnych. Przeciętna rodzina szukająca mieszkania musi mierzyć się z wyższymi cenami oraz mniejszą dostępnością atrakcyjnych ofert. Tymczasem większość ekspertów widzi w podatku wyłącznie cele polityczne, a udział funduszy na polskim rynku nieruchomości jest nieznaczny.