“Nie napisałem ani jednej linijki kodu – całość przekazał mi ChatGPT” – oświadczył o swoim eksperymencie twórca, który rozpoczął swoją przygodę z firmą Blizzard jeszcze w 2003 roku, gdy świat gier wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Postęp jaki nastąpił w ciągu ostatnich dwudziestu lat może okazać się niczym, przy tym co nas czeka – sztuczna inteligencja zastępuje człowieka w coraz to innych branżach. Jak wielki udział może mieć w produkcji gier komputerowych?
ChatGPT tworzy prostą grę 2D
Założeniem Wyatta Chenga było stworzenie gry w stylu Flappy Bird przy użyciu modelu AI. Sama produkcja nie jest skomplikowana – w tym przypadku wykorzystane zostały popularny silnik Unity i język programowania C#. Na nagraniu z jego oficjalnego kanału YouTube widzimy jak krok po kroku ChatGPT podaje instrukcje postępowania i konkretne linijki kodu, wymagane do stworzenia takiej gry.
Czy AI można wykorzystać w branży gier już teraz?
Eksperyment reżysera Diablo: Immortal jest tym, czym miał być – eksperymentem, sprawdzeniem możliwości sztucznej inteligencji. Twórcy gier korzystają jednak z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji już od dawna – wystarczy wymienić chociażby generowanie zachowań postaci niezależnych (NPC). Stopień rozwinięcia AI mógł być często maskowany przez ograniczenia zakresu interakcji z uwagi na rozgrywkę.
“Współczesne systemy AI mogą w wielu przypadkach przejść swego rodzaju „test Turinga” polegający na próbie rozpoznania przez użytkownika (w naszym przypadku gracza), czy ma do czynienia z żywym podmiotem po drugiej stronie interfejsu. W środowisku gry (szczególnie gier online), kiedy interakcja (a nawet konwersacja) z innymi awatarami jest ograniczona do konwencji przedstawionego świata, sterowane Sztuczną Inteligencją NPC mogą z powodzeniem uczestniczyć w aktywnościach graczy jako równorzędni partnerzy rozgrywki”
dr Jan K. Argasiński, “Sztuczna inteligencja w grach wideo”, 2012
Co wyróżnia bardziej rozwinięte modele AI, to nie tylko fakt działania w grach samodzielnie jako NPC, ale uczenie się na podstawie postępujących zdarzeń. Oznacza to, że obecnie NPC może np. kojarzyć postać kierowaną przez gracza na podstawie jej zachowania – zastosowanie tego widoczne jest chociażby po opatentowanym przez Warner Bros. systemie Nemezis, znanym z gier Śródziemie: Cień Mordoru i Śródziemie: Cień Wojny. Jest to również cecha ChatuGPT – nie tylko odpowiada na pytania, ale kontynuuje konwersację, mając w bazie treść poprzednich pytań i odpowiedzi. Ale wykorzystanie AI w grach to jedno – tworzenie gier przez AI, to wejście na wyższy poziom i znacznie szersze wymagania względem modelu – NPC jest wrzucony w schemat rozgrywki, w drugim przypadku AI ma ten schemat tworzyć. To rodzi jednak kolejne pytania – czy sztuczna inteligencja jest w stanie stworzyć rozgrywkę, w której wykorzystana będzie wykorzystywana sztuczna inteligencja?
Sztuczna inteligencja we wczesnych fazach tworzenia gier komputerowych
Wykorzystanie AI nie tylko od strony użytkowej, a kreatywnej angażuje ogromną rzeszę programistów na całym świecie. Interesującą postacią w tej materii jest na przykład Michael Cook, twórca projektów Puck i ANGELINA – zautomatyzowanych designerów gier wideo. Ogromny udział w rozwoju tego typu inicjatyw ma postęp w dziedzinie uczenia maszynowego (machine learning), jak i coraz większa moc obliczeniowa współczesnych komputerów. Projekty takie jak Midjourney (bazujący na sztucznej inteligencji generator obrazów na podstawie wprowadzanego tekstu) sprawiają, że praktycznie każdy aspekt projektowania gier może być poprowadzony przez sztuczną inteligencję. Obecnie jednak taka ewentualność wciąż wymaga zaangażowania ludzkiego – sztuczna inteligencja nie posiada takich cech jak empatia, czy wyczucie dobrego smaku, przez co efekty mogą budzić kontrowersje.
Przyszłość producentów gier komputerowych
Z jednej strony osoby zajmujące się branżą gamingową mogą się – podobnie jak w ostatnim czasie graficy, czy specjaliści ds. kontaktu z klientem – obawiać szybkiego rozwoju AI i bycia przez sztuczną inteligencję zastąpionym. Podobne rozterki towarzyszyły każdemu z wielkich przełomów technologicznych, jak chociażby stworzeniu maszyny parowej. W praktyce jednak nie jest to perspektywa najbliższej przyszłości – element ludzki wciąż jest niezbędny do nadzorowania prac. Zastanawiając się nad wpływem AI na rozwój rynku z pewnością można wyróżnić spadek kosztów, a co za tym idzie obniżenie cen samych gier – automatyzacja produkcji pozwoli na przyspieszenie procesów, co paradoksalnie może wpłynąć na umocnienie się branży gamingowej i większą ilość nowych producentów na rynku – próg wejścia znacznie się obniży, tworzenie gier nie będzie wymagało tak wielkiego zaplecza logistycznego, a większe znaczenie będą miały kreatywność i pomysłowość. Szybki rozwój AI można więc uznać za świetną wiadomość w szczególności dla mniejszych studio gamingowych- przepaść logistyczna między nimi, a korporacjami przestanie mieć znaczenie.
