Troszkę historii
Unreal Engine, czyli autorski silnik Epic Games, który swoją premierę miał w 1998 roku wraz z premierą gry Unreal. Bardzo szybko stał się jednym z najpopularniejszych silników, wykorzystywanych przy produkcji gier. Pierwsza wersja silnika była już wykorzystywana w takich seriach jak choćby:
- Harry Potter;
- Rune;
- Star Trek;
- Deus Ex;
Kolejne wersje silnika tylko przy stwarzały mu popularności, do tego stopnia, że gdybym chciał wymienić teraz najpopularniejsze nawet nie tytuły a serie, które na nim powstały, mógłbym nie wyrobić się z oddaniem artykułu w terminie. Warto jednak zaznaczyć, że aktualnie jest to chyba najpopularniejszy silnik tego typu, obok Unity. Z tą różnicą między nimi, że upraszczając (gdzie za to uproszczenie od niejednego kolegi z branży dostałbym po głowie) Unity jest prostszym silnikiem w obsłudze, i z reguły bardziej przystępny (najczęściej wykorzystywany w symulatorach), a UE tyczy się bardziej gier AAA.
Warto tutaj również zaznaczyć, że również Polacy odcisnęli swoje piętno w tej technologii. Wynika to z faktu, iż w 2013 roku Epic wykupił całość udziałów warszawskiego studia People Can Fly, które od tego czasu funkcjonowało jako Epic Games Poland (pracując również przy produkcji hitu Fortnite). W 2015 roku grupa po porozumieniu z Epic Games uniezależniła się, powracając do pierwotnej nazwy. Nie jest to jednak jedyny moment współpracy Epica z polskimi deweloperami. Niedawno podano, iż polski gigant CD-Projekt nawiązał 15-letnią współpracę z firmą celem wspólnego rozwijania technologii Unreal Engine, o czym wspominałem tutaj.
Szczyt, czyli powstanie UE4
W 2005 roku wiceprezes Epic Games Mark Rein przyznał, że prace nad czwartą wersją silnika trwają od 2003 roku. Swoją premierę miał on jednak dopiero 19 marca 2014 roku (co ciekawe, pierwszym tytułem opartym na tym silniku było Dying Light od polskiego studia Techland). 2 marca 2015 roku Epic Games ogłosiło, że silnik staje się w pełni darmowy dla twórców chcących tworzyć na nim swoje gry. W przypadku gier komercyjnych twórcy, którzy zarobiliby powyżej trzech tysięcy dolarów, zostali zobowiązani do opłacenia tantiem w wysokości pięciu procent od zysków. Był to tak naprawdę prawdziwy boom-popularności silnika od Epic Games, która wynikała właśnie z poszerzenia dostępności. Jako potwierdzenie świadczy o tym fakt, że 13 maja 2020 roku podniesiono próg tantiem do miliona dolarów.
Do meritum
19 maja 2020 roku Epic opublikował demo technologiczne silnika Unreal Engine 5, jednocześnie zapowiadając istotne zmiany w jego strukturze. Najważniejszą z nich są systemy technologii Lumen oraz Nanite, umożliwiające kolejno możliwości globalnego oświetlenia oraz budowanie sceny 3D, bez ograniczeń wielokątowości brył. Wczoraj natomiast podczas oficjalnej premiery opublikowano silnik w wersji 5.0.
Co istotne dla polskiego rynku gamingowego CD-Projekt również poinformował o porzuceniu swojego autorskiego silnika, na rzecz UE5, argumentując to w krótkim, dwuminutowym filmiku. Jednak jak można się domyślać, ubrano w ładne, lukrowane słowa fakt, iż Cyberpunk pokazał, że RedEngine nie jest przyszłością studia. Czy to źle? Nie koniecznie. Polski gigant widać wyciąga wnioski i zamiast uparcie trzymać się własnej technologii, która zaczyna być już podstarzała, ciągle szuka rozwoju, co powinno cieszyć zarówno inwestorów, jak i graczy, choć w przypadku zarówno pierwszych, jak i drugich przyjdzie jeszcze trochę poczekać na oczekiwane efekty.
Podsumowując, jest to znaczące wydarzenie, mające wpływ na całą branżę na świecie. Można więc stwierdzić, że jesteśmy już na etapie nowego rozdziału, choć dopiero na jego początku, a co pokazała już historia na bazie wcześniejszych wersji, UE5 może nam towarzyszyć przynajmniej przez najbliższą dekadę.