Odbicie od dna na rynku nieruchomości zaczęło się w IV kwartale 2022 roku. W nowym roku tendencja się utrzymuje. Wśród polskich deweloperów notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zanotowano 11 proc. wzrost sprzedaży mieszkań kwartał do kwartału. Po stronie podaży wciąż można zauważyć ostrożność. W I kwartale br. na rynku pojawiła się liczba ofert zbliżona do poprzedniego okresu.
Wzrost sprzedaży na rynku mieszkań
Z szacunków JLL wynika, że w I kwartale br. sprzedano 11,4 tys. mieszkań. Statystyki dotyczą zawartych umów rezerwacyjnych, deweloperskich oraz przedwstępnych. Na większą liczbę transakcji przełożyła się głównie stabilizacja stóp procentowych. W kwietniu br. Rada Polityki Pieniężnej ponownie zdecydowała, że stopy procentowe pozostają bez zmian. Główny wskaźnik, czyli stopa referencyjna wynosi 6,75 proc.
Eksperci zwracają również uwagę na złagodzenie rekomendacji S, o której zdecydowano w lutym br. Mniejsze prawdopodobieństwo ponownego podwyższenia stóp procentowych pozwoliło na złagodzenie warunków oceny zdolności kredytowej. Dotyczy to przede wszystkim kredytów opartych o okresowo stałą stopę procentową. Sytuacja makroekonomiczna sprawiła, że zasadność straciło zalecenie związane z podwyższeniem minimalnej zmiany stopy procentowej wykorzystywanej w trakcie oceny zdolności kredytowej do 5 p.p.
Kolejnym bodźcem rynkowym jest zapowiedziany program Bezpieczny Kredyt. Część nabywców decyduje się na rezerwację lokalu już teraz. Z drugiej strony osoby nieuprawnione do korzystania z programu wybierają zakup mieszkania z obawy o wzrost cen.
Program Pierwsze Mieszkanie
Program Pierwsze Mieszkanie ma wystartować od 1 lipca. Pierwsze rozwiązanie to Bezpieczny Kredyt 2%, czyli system dopłat do kredytu na zakup pierwszego M. Drugie to Konto Mieszkaniowe – program pomocy oszczędzającym na zakup pierwszego mieszkania. Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa oba instrumenty to kompleksowe rozwiązania. Pierwszy jest dla osób, które są gotowe kupić pierwsze mieszkanie, a drugie dla tych, które planują to w perspektywie następnych kilku lat. Znaczenie będą miały również poprzednie czynniki, które mają sprawić, że zdolność kredytowa wzrośnie do końca roku nawet o kilkadziesiąt procent.
Zapytań o kredyty wciąż mniej niż przed rokiem
Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe w marcu 2023 roku spadła o 57,6 proc. w porównaniu do analogicznego okresu z roku ubiegłego. Wniosek o kredyt mieszkaniowy złożyło łącznie 22,23 tys. osób zainteresowanych wsparciem finansowym. Biorąc pod uwagę luty br. wartość jednak wzrosła o 16,8 proc.
Średnia wartość wnioskowanego kredytu ukształtowała się na poziomie 372,89 tys. zł, co stanowiło wartość wyższą o 2 proc. uwzględniając dane z marca ubiegłego roku oraz o 3,7 proc. w stosunku do lutego br.
Analizując wyniki za marzec br. należy uwzględnić wysoką bazę z okresu w roku ubiegłym. W marcu 2022 roku wystąpił skokowy wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe wynikający z zapowiedzianej podwyżki buforu na stopę procentową. W następnych miesiącach można było obserwować spadek popytu odpowiadający za niską bazę. Prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK zwrócił uwagę, że w związku z tym w kolejnych okresach br. wartość Indeksu będzie rosnąć. Wyznacznikiem stabilnej poprawy na rynku okaże się dodatni odczyt obrazujący wpłynięcie wniosków na wyższą kwotę niż w analogicznym miesiącu w roku ubiegłym.