Polska Grupa Energetyczna podpisała z Tauronem i Eneą warunkowe umowy sprzedaży udziałów w czterech spółkach projektowych. Największe grupy energetyczne w Polsce łączą siły i wspólnie dążą do pozyskania pozwoleń lokalizacyjnych na budowę farm offshore. Spółki przyczynią się do dynamicznego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej i transformacji energetycznej w kraju.
PGE, Tauron i Enea jako trzy największe koncerny energetyczne w Polsce zdecydowały się nawiązać bliższą współpracę w zakresie inwestycji na Bałtyku. Głównym celem zawartej umowy jest pozyskiwanie pozwoleń na budowę offshore. Prezes PGE, Wojciech Dąbrowski podkreśla, że spółka wspólnie z Eneą będzie starać się o trzy lokalizacje, a z Tauronem o jedną.
Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce
Umowy podpisane przez koncerny mają charakter warunkowy. Obecnie wnioski o koncentrację spółki PGE z Eneą i Tauronem procesowane są przez UOKiK.
Nie wiadomo, jakie udziały w spółkach projektowych obejmą największe koncerny energetyczne w Polsce. Nie jest znana również moc planowanych farm. Jak podkreśla prezes PGE, trudno wskazać ostateczną moc projektów. Potencjał szacowany jest na 11-16 GW.
Polska Grupa Energetyczna rozwija obecnie inwestycje offshore o mocy ok. 3,5 GW. Długoterminowa strategia spółki do 2040 r. zakłada rozwój do 6,5 GW w zakresie energetyki morskiej w technologii offshore. Przełoży się to na pozycję lidera wśród polskich wytwórców. Z kolei Grupa Tauron dąży do posiadania farm na Bałtyku o mocy 1 GW do 2030 r.
Spółki dostrzegają potencjał morskiej energetyki wiatrowej i znaczenie dla polskiej gospodarki. 18 stycznia br. podpisały list intencyjny w zakresie współpracy podczas przyszłych projektów morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim. Pierwszym krokiem do realizacji założeń jest obecna synergia działań.
Największe grupy energetyczne w Polsce na drodze do rozwoju sektora morskiej energetyki wiatrowej
PGE uwzględnia samodzielnie ubieganie się o pozwolenia, jeżeli rozporządzenie dotyczące koncesji na tworzenie sztucznych wysp wejdzie w życie szybciej niż uzyskanie zgód od UOKiK. Polska Grupa Energetyczna podkreśla jednak, że Tauron i Enea otrzymają wskazane udziały. Spółka nie planuje obecnie odsprzedaży podmiotom zagranicznym. Największe grupy energetyczne w Polsce nie wykluczają samodzielnego aplikowania o pozwolenia na pozostałe lokalizacje.
Spółki dążą do osiągnięcia efektu synergii podczas realizacji działań i podejmowania decyzji w zakresie rozwoju polskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim. Współpraca podyktowana jest m.in. rosnącą konkurencyjnością i liczbą podmiotów ubiegających się o zezwolenia.
Artur Michałowski, p.o. prezesa zarządu Tauron Polska Energia podkreśla, że morska energetyka wiatrowa ma duże znaczenie dla rozwoju spółki i transformacji energetycznej. Projekty wiatrowe zlokalizowane na obszarze Polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej Morza Bałtyckiego w dużej mierze przyczynią się do skutecznego zastąpienia źródeł węglowych. Połączenie sił największych koncernów w Polsce gwarantuje mocną pozycję na konkurencyjnym rynku inwestycji na Bałtyku.
Z kolei prezes zarządu Enei Paweł Szczeszek zwraca uwagę, że spółka intensywnie angażuje się w rozwój energetyki przyszłości. Współpraca pozwoli na zwiększenie szans na efektywne wykorzystanie potencjału energetycznego Morza Bałtyckiego w ramach projektów offshore.
Potencjał morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku
Bałtyk wyróżnia się dużym potencjałem na rynku morskiej energetyki wiatrowej. Dobre warunki wietrzności i płytkie wody sprawiają, że o możliwość inwestycji na Morzu Bałtyckim ubiega się coraz większa liczba spółek.
Plany rządowe zakładają, że do 2040 r. Polska zainstaluje farmy wiatrowe o łącznej mocy od 8 do 11 GW.
Technologia offshore korzystnie wpływa na rozwój wielu branż m.in. przemysłu stoczniowego, portowego czy stalowego. Morskie inwestycje wymagają wyspecjalizowanych jednostek morskich dostosowanych do instalacji, obsługi oraz serwisu.
Morska energetyka wiatrowa wpłynie korzystnie również na innowacyjność biznesu. Przyczyni się do rozwoju morskiego i śródlądowego transportu, a także ubezpieczalni, firm zajmujących się tłumaczeniami, certyfikacją czy szkoleniami. Z danych przedstawionych przez McKinsey wynika, że rozwój sektora offshore może zwiększyć PKB nawet o 60 mld zł, a także doprowadzić do powstania ok. 77 tys. miejsc pracy oraz wygenerować przygody w wysokości 15 mld zł.