fbpx

Nowa zimna wojna? USA nakłada kolejne sankcje na Chiny

Avatar photo
Stany Zjednoczone zablokowały możliwość sprzedaży chipów AI do Chin. Coraz częściej napięte relacje między mocarstwami nazywane są nową zimną wojną, a w mediach pojawiają się kolejne doniesienia o sankcjach i blokadach. Obie strony w oficjalnych komunikatach zwracają uwagę przede wszystkim na kwestie bezpieczeństwa. 

Warto przypomnieć, że dotychczas w USA zablokowane zostały takie marki jak Huawei i TikTok, a w Chinach nie ma możliwości zakupu chipów od Micron Technology. Coraz większe znaczenie zyskuje również rywalizacja stron w zakresie sztucznej inteligencji. 

Chiny bez chipów z USA 

W Stanach Zjednoczonych trwają prace nad wprowadzeniem nowych sankcji dla Chin obejmujących dostawy zaawansowanych chipów AI od Nvidii oraz innych firm — przede wszystkim chipów H800 oraz A800, ale także narzędzi niezbędnych do ich wytwarzania. Głównym celem działań podejmowanych przez amerykańską administrację jest ograniczenie dostępu do nowoczesnych technologii, które mogłyby zostać wykorzystane w chińskiej armii. Sankcje, które zaczną obowiązywać w ciągu 30 dni od ustalenia, obejmą również Rosję i Iran.

W raporcie przygotowanym przez Center for Security and Emerging Technology na Uniwersytecie Georgetown z czerwca ubiegłego roku wykazano, że w ciągu 8 miesięcy w 2020 roku chińskie wojsko zakupiło 97 chipów, z czego większość stworzyły firmy z USA — Nvidia, Xilinx, Intel i Microsemi. Stany Zjednoczone wprowadziły już restrykcje pod koniec ubiegłego roku, ale mimo to chipy wciąż pojawiały się na chińskim rynku. Zdaniem rządzących przepisy wymagają regularnej aktualizacji. 

Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych zwracają uwagę, że wprowadzone sankcje mają znaczenie wyłącznie militarne. Chipy są wykorzystywane w procesie tworzenia rozwiązań AI i zaawansowanych technologii przydatnych w wojsku. 

Z drugiej strony rzecznik chińskiej ambasady zwrócił uwagę, że wprowadzone ograniczenia to podważenie międzynarodowych stosunków gospodarczych i zasad gospodarki rynkowej oraz uczciwej konkurencji. 

Sytuacja amerykańskich producentów 

Zdaniem Nvidia nowe regulacje są zgodne z obowiązującym prawem i spółka nie przewiduje, aby miały istotny wpływ na wyniki firmy. Poprzednie sankcje wręcz umocniły pozycję giganta, a układy scalone nadal są niekwestionowanym liderem na chińskim rynku. 

Agencja Reuters zwraca jednak uwagę, że w dłuższej perspektywie, firma może odczuć skutki sankcji, ponieważ Chiny prawdopodobnie zaczną szukać alternatywnych dostawców komponentów. Pierwsze oznaki zmiany sytuacji są już widoczne. Po ogłoszeniu nowych regulacji, akcje Nvidii spadły we wtorek z poziomu ponad 460 dolarów do 430 dolarów. Następnie zanotowano korektę — cena akcji podniosła się do poziomu 444 dolarów, ale po czasie ponownie zaobserwowano spadek, co skończyło się względną stabilizacją w środę na poziomie około 439 dolarów. Oznacza to spadek o 4,68 procent w porównaniu z ceną zamknięcia we wtorek.

W Chinach podobny wpływ sankcji odczuła firma Baidu, która również działa w obszarze sztucznej inteligencji. Firma właśnie zaprezentowała Erniego 4.0, czyli odpowiedź na popularny ChatGPT. Zdaniem analityków nowa wersja nie różni się znacząco od poprzedniej. W efekcie akcje Baidu na giełdzie w Hongkongu spadły o 1,32 procent. Eksperci uspokajają, sugerując, że notowania firmy wzrosną, gdy nowy model znajdzie praktyczne zastosowanie. Baidu ogłosiło, że Ernie 4.0 będzie wykorzystywany we wszystkich produktach, takich jak Baidu Drive (usługa przechowywania danych, konkurująca z Google Drive) i Baidu Map (rywal Google Maps). 

Total
1
Shares
Poprzedni wpis

Wspólnoty zainwestują w OZE? Większość mieszkańców chce instalacji w blokach 

Następny Wpis

Goldman Sachs analiza po wyborach w Polsce

Powiązane wpisy

Wraca prestiżowy konkurs dla startupów. Aulery 2022. Kto wygrał poprzednie edycje i odniósł sukces?

Po dwóch latach przerwy wraca konkurs Aulery uznawany za najbardziej prestiżowy w środowisku polskich startupów. Wyróżnienia zdobywają organizacje o dużym potencjale międzynarodowego rozwoju wyłonione przez jury składające się z inwestorów, doświadczonych praktyków biznesowych oraz przedstawicieli mediów technologicznych. Zapisy kończą się 31 października br. Galę finałową zaplanowano na 14 grudnia w warszawskim Kampusie Google.
Avatar photo
Więcej

Działka pod farmę fotowoltaiczną. Jakie wymogi musi spełniać działka pod budowę farmy?

Farma fotowoltaiczna to wciąż opłacalna inwestycja. Kryzys energetyczny w Europie, rosnąca inflacja czy kolejne doniesienia o pogarszającym się stanie środowiska sprawiają, że odnawialne źródła energii wiążą się ze stabilną formą lokaty kapitału. Coraz więcej inwestorów decyduje się nie tylko obniżyć rachunki za prąd w domu czy firmie, ale również zaczyna zarabiać na sprzedaży energii. Inwestycja w farmy fotowoltaiczne wyróżnia się dużym potencjałem wzrostu i wysoką stopą zwrotu. Jednym z pierwszych kroków jest wybór działki pod inwestycję. Na co warto zwrócić uwagę?
Avatar photo
Więcej