Program Mój Prąd wystartował w 2019 roku. W pierwszych dwóch edycjach przyznano ponad 220 tys. dofinansowań, a środki w trzeciej rozdysponowano w rekordowym tempie. Łączna wartość wsparcia wyniosła 1,15 mln zł. Główny cel programu to dążenie do bezpiecznej i efektywnej energetyki rozproszonej w Polsce poprzez zwiększenie produkcji energii z mikroinstalacji. Budżet czwartej edycji programu zaplanowano na ok. 1 mld zł.
Nowa edycja Mój Prąd 2022
Nowa odsłona programu Mój Prąd koncentruje się przede wszystkim na inteligentnym zarządzaniu magazynowaniem oraz konsumpcją własną wytworzonej energii. Czwarta edycja pozwala również na zastąpienie wirtualnego magazynu energii magazynowaniem ciepła i chłodu bezpośrednio u prosumenta.
Minister klimatu i środowiska podkreślił, że zmiany w programie mają na celu zwiększenie efektywności zarządzania wyprodukowaną energią. Mój Prąd 4.0 pozwoli również na dofinansowanie zakupu oraz montażu punktów ładowania samochodów zasilanych energią elektryczną i przyczyni się do rozwoju elektromobilności w Polsce.
Nowa edycja zostanie rozszerzona o takie zagadnienia jak:
- inteligentne systemy zarządzania energią w domu,
- punkty ładowania (ładowarki do samochodów elektrycznych),
- magazyny energii elektrycznej,
- magazyny ciepła i chłodu.
Wysokość dotacji zależeć będzie od wielkości instalacji. Jeżeli inwestycja obejmie wyłącznie panele słoneczne dofinansowanie zaplanowano na maksymalnie 3 tys. zł. Wyższe wsparcie uzyskają osoby zainteresowane włączeniem systemu zarządzania energią czy magazynu energii.
Kto może skorzystać z programu?
Rządowy program skierowany jest do właścicieli domowych instalacji wytwarzających energię elektryczną wyłącznie na własne potrzeby. Wymagane jest również zawarcie umowy kompleksowej z Operatorem Sieci Dystrybucyjnej, czyli zakładem energetycznym. Dokument reguluje zagadnienia związane z wprowadzaniem energii wytwarzanej przez instalację do sieci energetycznej.
Dofinansowanie Mój Prąd obejmuje:
- fotowoltaikę,
- inteligentne systemy zarządzania w domu,
- punkty ładowania,
- magazyny ciepła i chłodu,
- magazyny energii elektrycznej.
Ministerstwo podkreśla, że zachowana zostanie prosta forma i łatwość składania wniosków. Beneficjenci poprzednich edycji Mój Prąd oraz Czyste Powietrze będą mogli ubiegać się o dofinansowanie dodatkowych elementów jak systemy zarządzania energią czy ładowarki.
Ważną zmianą jest nowy sposób rozliczania. Od kwietnia 2022 roku prosumenci rozliczać się będą na podstawie wartości energii wprowadzanej do sieci. Ministerstwo uzasadnia zmiany koniecznością dostosowania do sieci energetycznej. Pierwotny plan zakładał, że do 2030 roku w Polsce działać będzie 1 mln aktywnych prosumentów. Obecnie ponad 740 tys. użytkowników generuje moc, którą sieć nie zawsze jest w stanie przyjąć. Rozwiązaniem ma być nowy system rozliczeń rezygnujący z pełnienia przez sieć roli darmowego magazynu energii.
Kolejny krok w rozwoju OZE
Energetyka wiatrowa i fotowoltaika to główne filary OZE w Polsce. Na koniec września 2021 r. moc elektrowni wiatrowych wyniosła 6 828,8 MW, a fotowoltaika wygenerowała moc w wysokości 6 304,2 MW. Na trzecim miejscu plasują się elektrownie wodne (976,7 MW), następnie elektrownie na biomasę (910,5 MW). Najmniej w Polsce wykorzystywane są elektronie biogazowe (256,3 MW).
Udział odnawialnych źródeł energii w strukturze energetycznej państwa będzie systematycznie rósł. W 2019 r. udział węgla kamiennego i brunatnego wynosił ponad 73 proc. Natomiast na koniec 2020 r. utrzymał się na poziomie nieprzekraczającym 70 proc. (węgiel kamienny – 45 proc., węgiel brunatny – 24,5 proc.) Założenia PEP 2040 wskazują, że udział odnawialnych źródeł energii będzie wynosił w końcowym zużyciu energii brutto minimum 23 proc. w 2030 r.