fbpx

Główny dostawca Apple wycofuje się z Indii. Co dalej z produkcją chipów?

Avatar photo
Foxconn, jeden z najważniejszych dostawców Apple, zrezygnował z budowy fabryki chipów w Indiach. Obiekt miał być warty nawet 20 mld dolarów i powstać w ramach umowy z Vedanta — indyjską firmą wydobywczą z siedzibą w Mumbaju. Rozwiązanie umowy to duży cios dla rządu Indii, który pokładał duże nadzieje we współpracy firm oraz budowie nowego obiektu. 
Tajwański gigant wycofuje się z umowy

Foxconn to tajwański producent podzespołów oraz komponentów elektronicznych będący jednym z głównych dostawców Apple. Zajmuje się montażem iPhone’ów, a także dostarcza elementy do innych gigantów technologicznych, m.in. Google, Microsoft, Lenovo, Xiaomi czy Huawei. 

We wrześniu ubiegłego roku podpisano umowę dotyczącą budowy fabryki układów scalonych na zachodzie Indii. W planach była inwestycja na 19,5 mld dolarów. Eksperci prognozowali, że stanowi ważny krok na drodze do rozwoju rynku produkcji półprzewodników w kraju. W lipcu br. poinformowano jednak o zerwaniu umowy. 

Zdaniem Foxconn rozwiązanie umowy dotyczyło konieczności poszerzenia zróżnicowanych możliwości rozwoju i nastąpiło we współpracy z firmą Vedanta. W innym komentarzu przedstawiciele Foxconn zwrócili uwagę na zbyt wolny rozwój projektu uznany przez obie strony. Firmy miały również zmierzyć się z problemami, które skutecznie uniemożliwiły realizację projektu. 

Indie bez nowej fabryki 

Firma Foxconn podkreśliła jednak, że planuje dalej wspierać indyjskie plany skoncentrowane na rozwoju produkcji chipów. W czerwcu br. podano, że spółka planuje rozpoczęcie produkcji iPhone’ów w jednym z indyjskich stanów. Z doniesień wynika, że zakupiono już działkę pod budowę o wartości 1,6 mld dolarów, a produkcja zacznie się w kwietniu 2024 roku, stwarzając miejsca pracy dla nawet 50 tys. osób. 

Część ekspertów zwraca uwagę, że rozwiązanie umowy to rozczarowanie dla władz Indii, które koncentrują się na zwiększeniu udziału w rynku, zmniejszając wpływy chińskie, ale również tajwańskie oraz amerykańskie. Jak skomentował sytuację na Twitterze Rajeev Chandrasekhar, indyjski minister ds. elektroniki i technologii informacyjnych, rozwiązanie umowy nie ma wpływu na krajowe cele dotyczące produkcji materiałów. 

Natomiast firma Vedanta potwierdziła, że nie rezygnuje z budowy obiektu i bada możliwości współpracy z innym partnerem. W Indiach podobne kroki podejmują już kolejne firmy. Przykładem jest Micron, czyli pochodzący ze Stanów Zjednoczonych producent kości pamięci. Spółka ogłosiła inwestycje w budowę zakładu w Indiach o wysokości 825 mln dolarów. 

Total
0
Shares
Poprzedni wpis

Akcje Demolish Games zostaną wprowadzone do obrotu na rynku

Następny Wpis

Outdoor wciąż zaskakuje. Innowacje w cyfrowych reklamach zewnętrznych 

Powiązane wpisy
lider

Jak być dobrym liderem i dlaczego warto?

Dobry lider inspiruje, zaraża energią i wyznacza kierunki rozwoju firmy. Dobrą praktyką w startupie jest nie opieranie całej działalności na jednej osobie - founderze. Styl zarządzania lider-lider pozwala realizować założone cele i mierzyć dużo wyżej.
Avatar photo
Więcej