fbpx

Dane walutą przyszłości, ale klienci niechętnie dzielą się informacjami

Avatar photo
Dane nazywane są walutą przyszłości. Marki chętnie proszą klientów o różne informacje pozwalające na skuteczną personalizację ofert czy pozycjonowanie produktów. W Internecie dane o użytkownikach są zbierane niemal na każdym kroku. Marki mogą dopasowywać działania marketingowe do preferencji konkretnej osoby. Kluczowe jest nie tylko zbieranie danych, ale również ich analiza.

Większość firm wykorzystuje systemy CRM do gromadzenia oraz przetwarzania danych o klientach. Nowoczesne rozwiązania pozwalają na szybki dostęp do potrzebnych danych, wymianę z innymi pracownikami czy tworzenie dodatkowych notatek. Inwestycja nie tylko w system, ale przede wszystkim narzędzia do gromadzenia danych pozwala zbudować silną pozycję konkurencyjną na rynku. Marka może tworzyć dedykowane komunikaty, rekomendacje produktów czy usprawnić obsługę klienta.

Informacje na wagę złota wciąż w rękach klientów 

Spicy Mobile, czyli firma specjalizująca się w marketingu mobilnym, przeprowadziła badanie, z którego wynika, że aż 50 proc. klientów nie planuje przekazać informacji dotyczących własnej osoby nawet jeżeli po drugiej stronie stoi zaufana marka. Nawet co drugi klient nie przekaże swoich danych osobowych, a 40 proc. mogłoby to zrobić pod warunkiem, że zyska możliwość skorzystania z niepowtarzalnej promocji czy oferty. Jeżeli doświadczenia z firmą byłyby pozytywne na przekazanie danych bez dodatkowych benefitów zdecydowałoby się zaledwie 10 proc. respondentów. 

Z badania wynika również, że młodsi klienci w wieku 25-34 oraz 35-44 lat są bardziej otwarci na wymianę informacji. 

Równocześnie aż 45 proc. klientów oczekuje spersonalizowanej oferty. Jedynie 29 proc. wskazało, że nie szuka rozwiązań tego typu. Do stworzenia dedykowanej oferty potrzebne są jednak konkretne dane.

Jakie informacje podają klienci? 

Z badania wynika, że klienci najchętniej dzielą się danymi demograficznymi. Informacje o lokalizacji przekazuje aż 64 proc. użytkowników. Na drugim miejscu znalazły się zainteresowania – 59 proc., a na trzecim dane dotyczące zakupów w sieci – 58 proc. Prawie połowa ankietowanych wskazała, że bez zastanowienia dzieli się informacjami związanymi ze spędzaniem czasu wolnego. 34 proc. wykazało chęć przekazywania danych lokalizacyjnych, a 33 proc. – informacji związanych z przeglądanymi stronami www. 

Na końcu listy znalazły się dane wrażliwe. 10 proc. udostępniłoby informacje związane ze statusem materialnym, 15 proc. dotyczące poglądów, a 19 proc. na temat zdrowia.

Skuteczne gromadzenie danych o klientach 

Dane o klientach w Internecie można zbierać na różne sposoby. Firmy muszą jednak uwzględnić regulacje związane z plikami cookies. Według przepisów organizacje muszą skoncentrować się na danych first-party data czyli pozyskanych bezpośrednio od klientów. 

Jak pozyskiwać dane o klientach w Internecie? 

  • narzędzia analityczne – numerem jeden wśród narzędzi analitycznych jest Google Analytics, serwis zbiera dane dotyczące m.in. demografii, lokalizacji, informacje o przeglądarce i urządzeniu, ale również czasu spędzonego na stronie czy ścieżki zakupowej, 
  • media społecznościowe – właściciele profili mają dostęp do danych pozwalających dowiedzieć się, z jakich miast i krajów pochodzą w większości odbiorcy, ile mają lat, jaka jest ich płeć, 
  • formularze rejestracyjne i listy mailingowe – dobry sposób na pozyskanie podstawowych danych – imię i nazwisko, płeć, adres, wiek, numer telefonu, adres e-mailowy. 

Zgromadzenie danych to jednak dopiero połowa sukcesu. W kolejnych krokach należy przeprowadzić analizę, a następnie zbudować skuteczną strategię działań marketingowych. 

.

Total
1
Shares
Poprzedni wpis

Jawność wynagrodzeń ma zmniejszyć lukę płacową między kobietami i mężczyznami

Następny Wpis

Charakterystyka energetyczna. W kwietniu ważne zmiany dla właścicieli i zarządców budynków

Powiązane wpisy

ChatGPT poprawnie zdiagnozował chorobę, lekarze nie dali rady

Alex, to czteroletni chłopiec, który przez trzy lata zmagał się z niepokojącymi objawami, w tym silnymi bólami głowy i problemami z równowagą. Pomimo licznych wizyt u specjalistów, diagnoza nadal była nieznana. Brak możliwości skutecznego leczenia pozostawił rodzinę w  stanie niepewności i frustracji. Sytuacja zmieniła się dzięki sztucznej inteligencji. 
Avatar photo
Więcej