NEFS: Jakie są Państwa plany wydawnicze na najbliższy rok?
DAWID SULKOWSKI, ULTIMATE VR: Model biznesowy spółki po przeanalizowaniu rynku został znacząco zmieniony. Odchodzimy od modelu firmy, która w większości działała w oparciu o portowanie gier naszych partnerów i skupiamy się na inwestowaniu we własne IP. Docelowo chcielibyśmy wydawać 2 małe/średnie, własne produkcję, a także zachować sobie miejsce na ciekawy port.
NEFS: Czy planują Państwo rozbudowę zespołu?
D.S.: Spółka działa w systemie mieszanym. Mamy swój własny zespół. Zatrudniamy także ludzi z zewnątrz w zależności od nakładów lub zaawansowania projektu. Na ten moment zespół składa się z 8 osób. Nie wykluczamy oczywiście jego powiększenia wraz z rozwojem spółki. Rozbudowa to naturalna kolej rzeczy.
NEFS: Polski game dev jest uważany za jeden z najszybciej rozwijających się na świecie. Jakie Pańskim zdaniem czynniki decydują o globalnym sukcesie spółek z tej branży?
D.S.: Jedną z największych przewag polskiego game devu są nietuzinkowi ludzie. To dzięki nim jesteśmy w stanie konkurować z najlepszymi. Szerokie zaplecze doświadczonych i wysoce kompetentnych zespołów deweloperskich sprawia, że z obiecującego pomysłu na grę, jesteśmy wstanie zrobić hit na skalę światową.
NEFS: Co wpłynęło na podjęcie decyzji o wejściu Państwa spółki na NewConnect?
D.S.: Wejście na NewConnect to jeden z milestonów w strategii rozwoju spółki, którą konsekwentnie realizujemy. Nie zadecydowało o tym konkretne wydarzenie, lecz dotychczasowy rozwój spółki i nasze plany na przyszłość.
NEFS: Jakie przewagi konkurencyjne uznają Państwo za warte uwagi inwestorów?
D.S.: Warto podkreślić tutaj współpracę z dużymi graczami na rynku jakimi są Ultimate Games S.A., czy też Gaming Factory S.A. Ich doświadczenie w branży jest bardzo pomocne, zwłaszcza w momencie, w którym będziemy skupiać się na produkcjach własnych. Kolejnym, kluczowym aspektem jest własny zespół przy projektach do wirtualnej rzeczywistości. Przy produkcjach VR to właśnie czynnik ludzki jest najważniejszy
NEFS: Co skłania Państwa do podjęcia próby stworzenia autorskiego IP?
D.S.: Produkcja własnego IP pozwoli spółce na przejście do kolejnego etapu rozwoju oraz na wypracowanie większej niezależności, także finansowej. Ponadto otworzy nam drzwi na poszukiwanie swoistego Unicorna, na którym można budować globalnie rozpoznawaną markę.
NEFS: Ultimate VR kojarzone jest wyłącznie z grami z obszaru wirtualnej rzeczywistości. Czy taki profil spółki planują Państwo utrzymać w przyszłości?
D.S.: Na ten moment tak. Główną działalnością spółki będzie już nie portowanie, a tworzenie własnych produkcji. Nie chcemy się zamykać tylko na gry w tak perspektywicznej branży, dlatego w przyszłości, w miarę rozwoju spółki planujemy powołanie dedykowanego zespołu do rozwiązań AR/VR. Naszym zdaniem to tylko kwestia czasu, kiedy rozszerzymy naszą działalność na innego rodzaju rozwiązania, nie tylko gry. Pozwoli nam to szerzej myśleć o zaznaczeniu naszej obecności w metawersum.
NEFS: Jakie wyzwania czekają Państwa na przestrzeni najbliższego roku?
D.S.: Skupimy się głównie na produkcjach własnych, o których niebawem opowiemy publicznie. Niezwykle ważny jest dla nas także proces wejścia na mały parkiet. W tym celu cały czas współpracujemy z Trigon Dom Maklerski S.A oraz autoryzowanym doradcą. Rok zapowiada się niezwykle intensywnie, co nas bardzo cieszy i mobilizuje do dalszej pracy.
