Zmiany w podatkach, wzrost płacy minimalnej oraz cen paliwa czy energii to tylko część czynników, które wpłynęły na drastyczny wzrost cen materiałów budowlanych. Największą średnią miesięczną dynamikę zaczęto notować w okolicach sierpnia 2021 roku. Jak wygląda sytuacja na rynku blisko rok później?
Ceny materiałów budowlanych w lipcu 2022 roku
W ubiegłym roku najwyższe wzrosty cen miały miejsce w kategorii materiałów ciężkich. Ceny wzrosły na rynku płyt OSB, termoizolacji oraz materiałów stalowych, aluminiowych i drewnianych. W czerwcu średnia dynamika rok do roku zaczęła spadać, a dopiero w lipcu zanotowano wynik poniżej 30 proc. – obecnie kształtuje się na poziomie 29 proc. Wciąż jednak ceny przewyższają wartości z roku ubiegłego nawet o ponad 50 proc. (izolacje termiczne), wynika z danych przedstawionych przez Grupę Polskie Składy Budowlane.
Ponad 46 proc. więcej musimy zapłacić za ściany i kominy, 39 proc. – wapno i cement, a 37 proc. – dachy i rynny oraz izolacje wodochronne.
W lipcu br. najniższy wzrost cen zanotowano w kategorii płyt OSB – cena wzrosła o 0,02 proc. w stosunku do roku ubiegłego.
Dlaczego tempo zmian cen spadło?
Lipcowe wyniki nie są jednak znaczącym symptomem nadchodzącej stabilizacji. Zmiany wywołało przede wszystkim zatrzymanie na rynku budowlanym. Rosnące stopy procentowe, inflacja, wojna w Ukrainie czy koszty transformacji klimatycznej to najważniejsze czynniki wpływające na aktywność sektora. Deweloperzy opóźniają, wstrzymują albo rezygnują z zaplanowanych inwestycji. Popyt na nieruchomości jest niski, a niepewność gospodarcza wciąż nie maleje. Budowę wstrzymują również prywatni inwestorzy tworzący wcześniej segment indywidualnych klientów branży budowlanej.
Kiedy ceny materiałów zaczną spadać?
Polski Związek Pracodawców Budownictwa zwraca uwagę, że jeszcze długo poczekamy na spadek cen materiałów. Dużo łatwiej mówić o stabilizacji, do której dojdzie w pierwszej kolejności. Eksperci zwracają uwagę, że do spadku cen nie dojdzie dopóki nie zmniejszą się m.in. koszty energii – obecnie kształtujące się na rekordowym poziomie.
Z kolei wśród pozytywnych sygnałów można wymienić spadki cen surowców na międzynarodowych rynkach. Obecnie nieco mniej trzeba zapłacić za rudy żelaza, węgiel koksowy czy aluminium. Wciąż wysokie są stawki za ropę naftową, drewno oraz tworzywa sztuczne.
Czy warto budować dom w 2022 roku?
Budowa domu to wyzwanie finansowe nawet w stabilnych i pewnych warunkach gospodarczych. Warto jednak pamiętać, że nieruchomości wciąż pozostają bezpieczną formą lokaty kapitału oraz chronią przed inflacją. Prognozy wskazują na różne terminy stabilizacji gospodarczej, a część z nich jest mniej optymistyczna. Analitycy mają szeroką wiedzę i kompetencje pozwalające na szacunki, ale nikt nie jest w stanie dokładnie przewidzieć przyszłości. Zastanawiając się nad budową czy wykończeniem domu kieruj się własnym rozsądkiem i potrzebami. Weź pod uwagę przede wszystkim własną sytuację, możliwości czasowe oraz finansowe. Duże znaczenie ma również to, czy posiadasz już działkę czy dopiero planujesz zakup, a także parametry nieruchomości, m.in. metraż, standard wykończenia oraz projekt.
Budując dom uwzględnij również koszty oraz czas potrzebny na znalezienie ekipy budowlanej. Obecnie na usługi fachowców wciąż trwa duży popyt.
Jeżeli masz środki pozwalające na realizację inwestycji z odpowiednim zapasem, nie czekaj. Ceny działek, materiałów budowlanych czy usług ekipy szybko nie spadną.